Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII U 2386/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2017-04-25

Sygn. akt VIII U 2386/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Jolanta Węs

Protokolant – starszy sekretarz sąd. Alicja Machnio

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2017 roku w Lublinie

sprawy M. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o prawo do renty rodzinnej

na skutek odwołania M. S. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 9 sierpnia 2013 roku znak (...)

zmienia zaskarżoną decyzję i ustala M. S. (1) prawo do renty rodzinnej od 1 lipca 2013 roku.

Sygn. akt VIII U 2386/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 sierpnia 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił M. S. (1) prawa do renty rodzinnej po zmarłym mężu M. S. (2). W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że wnioskodawczyni w dniu śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, tj. nie zamieszkiwała z nim oraz nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego. Ponadto nie miała ustalonego prawa do alimentów ze strony męża. Tym samym nie spełniła ustawowych przesłanek do przyznania prawa do świadczenia (decyzja – k. 80 a.r.).

M. S. (1) wniosła odwołanie od powyższej decyzji, domagając się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do renty rodzinnej. Swoje stanowisko uzasadniała tym, że pozostawała z mężem we wspólności małżeńskiej i zamieszkiwała z nim. Zmarły mąż przebywał jedynie okresowo w miejscowości Ś., gdzie na zmianę z bratem opiekował się matką (k. 2-5 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację jak w zaskarżonej decyzji (odpowiedź na odwołanie – k. 6-7 a.s.).

Sąd Okręgowy w Lublinie ustalił i zważył, co następuje:

M. S. (1) urodziła się w dniu (...). W dniu 16 kwietnia 1977 roku zawarła małżeństwo z M. S. (2) (odpis aktu małżeństwa – k. 5 a.r.). M. S. (2) zmarł w dniu(...)roku, wnioskodawczyni miała już wówczas ukończone 50 lat (bezsporne). W dniu 26 lipca 2013 roku M. S. (1) złożyła wniosek o wypłatę renty rodzinnej po zmarłym mężu (k. 56 a.r.).

Małżonkowie od 1993 roku zamieszkiwali razem w C., przy Al. (...). Było to mieszkanie zakładowe (...) (...), a stroną umowy najmu był M. S. (2). W roku 2004 małżonkowie wspólnie podpisali kolejną umowę o odpłatne używanie powyższego lokalu mieszkalnego. M. i M. S. (2) mieli dwójkę dzieci: syna R. urodzonego w (...) roku i córkę A. urodzoną w dniu (...). Zmarły M. S. (2) do 1999 roku pracował w (...) Zakładzie (...) na stanowisku spawacza. Małżonkowie S. pozostawali we wspólności małżeńskiej, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, razem wychowywali dzieci, obydwoje łożyli na potrzeby rodziny. M. S. (2) był osobą uzależnioną od(...), podczas których w sposób niekontrolowany wydawał pieniądze, nie przekazywał ich na potrzeby rodziny oraz zaciągał pożyczki, których potem nie spłacał. Wówczas odwołująca złożyła wniosek o zasądzenie alimentów na rzecz ich wspólnej córki A.. Alimenty zostały zasądzone na rzecz A. S. od 1997 roku. Działanie wnioskodawczyni miało na celu zobligowanie męża do przekazywania większych środków na rzecz ich wspólnej rodziny (k. vide akta rentowe dot. M. S. (2), zeznania wnioskodawczyni k. 66v a.s. w zw. z k. 105 a.s., odpisy wyroków Sądu Rejonowego w Chełmie w przedmiocie alimentów k. 19-20 a.r.).

Od 1 grudnia 1999 roku M. S. (2) uzyskał prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Podstawą do przyznania prawa do renty było rozpoznanie m.in. (...). Prawo do renty M. S. (2) zachował do śmierci w dniu(...) roku (vide dok. orzecznicza dot. M. S. (2) oraz akta rentowe dot. M. S. (2)).

Około 2000 roku mąż odwołującej zaczął sprawować, na zmianę z bratem T., opiekę nad matką, która wówczas była już wdową, a stan jej zdrowia nie pozwalał na samodzielne zamieszkiwanie. M. S. (2) okresowo przebywał u matki w miejscowości Ś., gm. D., oddalonej o około 25 km od C., sprawując nad nią bezpośrednią pieczę. Po kliku dniach wracał zawsze do domu, do C.. Wspólnie z żoną i dziećmi spędzał też święta. W 2000 roku zmienił adres korespondencyjny w ZUS-ie na Ś., ul. (...). Natomiast ubiegając się o prawo do renty M. S. (2) wskazywał wspólny z wnioskodawczynią adres zamieszkania tj. Al. (...) w C.. W akcie zgonu ten adres wskazano jako ostatni adres zamieszkania M. S. (2) (vide k. 24 akt ZUS dot. M. S. (2), akt zgonu k. 69 akt dot. M. S. (2)).

M. S. (2) zmarł w miejscowości Ś., w czasie pobytu u matki. W związku z tym organizacją jego pogrzebu zajął się brat T. i on też pobrał zasiłek pogrzebowy. Zmarły został pochowany w grobie rodzinnym w Ś.. Żona i dzieci były obecne na pogrzebie. Małżeństwo wnioskodawczyni nie zostało rozwiązane przez rozwód. Małżonkowie nie byli również w separacji, ani formalnej ani faktycznej, pomimo konfliktów związanych z (...) M. S. (2) i co za tym idzie konfliktem o dostateczne przyczynianie się zmarłego do utrzymania rodziny. Z tym związana była zmiana w adresie korespondencyjnym dokonana przez zmarłego w ZUS, prowadząca do otrzymywania świadczenia na adres inny niż domowy. M. S. (2) pomimo to regularnie przebywał w domu w C., brał udział w życiu rodziny oraz przyczyniał się do jej utrzymania (zeznania wnioskodawczyni k. 66v a.s. w zw. z k. 105 a.s., zeznania świadka H. P. k. 81v-82 a.s., zeznania świadka R. S. k. 104v a.s., wniosek o zasiłek pogrzebowy – k. 67-68 akt dot. M. S. (2)).

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o zeznania wyżej wskazanych świadków oraz wnioskodawczyni, a także na podstawie zgromadzonej przed organem rentowym dokumentacji.

Dowody z dokumentów w postaci odpisu aktu małżeństwa oraz odpisu aktu zgonu zostały obdarzone wiarą w całości. Nie budziły wątpliwości zarówno co do formy, jak treści oraz nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Zeznania R. S. oraz H. P. Sąd obdarzył wiarą w całości. Są one spójne, logiczne i wzajemnie uzupełniające się. Relacje tych dwóch świadków dotyczą kontaktów utrzymywanych pomiędzy skarżąca a mężem oraz okoliczności dotyczących ostatniego, stałego miejsca zamieszkania zmarłego. Świadkowie potwierdzili, że małżonkowie S. do śmierci ubezpieczonego utrzymywali normalne stosunki małżeńskie, pozostawali we wspólności małżeńskiej, razem mieszkali i prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. Zmarły regularnie przebywał w C., wyjeżdżał jedynie okresowo, co związane było koniecznością opieki nad niedołężną matką. Opieką tą jednak zmarły dzieli się z bratem, co umożliwiało mu regularne powroty do domu. Pomiędzy małżonkami zdarzały się konflikty, spowodowane uzależnieniem M. S. (2) od (...) jednak nie spowodowały one zerwania więzów rodzinnych z wnioskodawczynią i nie doprowadziły do faktycznej separacji małżonków.

Z tego samego względu za wiarygodne Sąd uznał zeznania wnioskodawczyni. Pokrywały się one z zeznaniami wyżej wymienionych świadków oraz z informacjami zawartymi w zgromadzonych dokumentach.

Odwołanie M. S. (1) zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 67 ust. 1 pkt. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016 r., poz. 887, tekst jedn. ze zmianami) do renty rodzinnej uprawniony jest małżonek (wdowa, wdowiec) zmarłej osoby.

Jak stanowi art. 70 cytowanej ustawy wdowa ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli w chwili śmierci męża osiągnęła wiek 50 lat lub była niezdolna do pracy albo wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnione do renty rodzinnej po zmarłym mężu, które nie osiągnęło 16 lat, a jeżeli kształci się w szkole – 18 lat życia, lub jeżeli sprawuje pieczę nad dzieckiem całkowicie niezdolnym do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolnym do pracy, uprawnionym do renty rodzinnej. Prawo do renty rodzinnej nabywa również wdowa, która osiągnęła wiek 50 lat lub stała się niezdolna do pracy po śmierci męża, nie później jednak niż w ciągu 5 lat od jego śmierci lub od zaprzestania wychowywania wyżej wskazanych osób. Ustęp 3 wskazanego przepisu wskazuje przy tym, że małżonka rozwiedziona lub wdowa, która do dnia śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w ust. 1 lub 2 miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową.

Analiza powyższych regulacji prowadzi zatem do wniosku, że dla otrzymania renty rodzinnej po zmarłym małżonku, niezależnie od pozostałych przesłanek, niezbędne jest pozostawanie z nim we wspólności małżeńskiej do dnia jego śmierci.

W niniejszej sprawie, zdaniem organu rentowego, brak istnienia takiej wspólności pomiędzy wnioskodawczynią a jej mężem był jedyną przyczyną odmowy prawa do świadczenia. W związku z tym okoliczność ta była przedmiotem przeprowadzonego przez Sąd postępowania dowodowego. Poza sporem bowiem pozostawało spełnienie przez wnioskodawczynię pozostałych warunków do uzyskania prawa do renty rodzinnej.

W pierwszej kolejności Sąd podnosi, że ciężar dowodu niepozostawania w takiej wspólności spoczywa na organie rentowym (uchwała Sądu Najwyższego z 26 października 2006 roku, III UZP 3/06, OSNP 2007, nr 9-10, poz. 138).

Samo pojęcie „wspólności małżeńskiej” nie posiada legalnej definicji, w związku z czym naturalnym jest, że przy ustalaniu zakresu tego określenia należy odnieść się do przepisów zawartych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (ustawa z dnia 25 lutego 1964 roku – Dz. U. z 2015 r., poz. 2082, tekst jedn. ze zmianami), które regulują wzajemne relacje pomiędzy małżonkami. Zgodnie z art. 23 k.r.o. małżonkowie są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Ponadto, jak stanowi art. 27 tej ustawy oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Jak słusznie przyjmuje się w orzecznictwie, takiej wspólności małżeńskiej nie należy utożsamiać i ograniczać jedynie do ustawowej wspólności majątkowej, uregulowanej w art. 31 i następnych kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 15 maja 2013 roku, III AUa 1534/12, LEX nr 1321905).

Jak zatem wynika z powyższych rozważań wspólność małżeńską należy ujmować szeroko, biorąc pod uwagę więzi fizyczne, duchowe oraz gospodarcze. Oznacza ona rzeczywisty, a nie tylko formalny, potwierdzony aktem małżeńskim związek łączący dwoje ludzi. Redukowanie pojęcia tej wspólnoty do wyłącznie jednej, ekonomicznej strony pożycia małżeńskiego nie jest zasadne. Co więcej, nie jest zasadne również ograniczanie wspólności do wspólnego zamieszkiwania małżonków, co w niniejszej sprawie uczynił organ rentowy. W niektórych wyjątkowych przypadkach oddzielne zamieszkiwanie małżonków nie jest równoznaczne z ustaniem wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej. Taki pogląd dodatkowo uzasadnia alimentacyjny charakter renty rodzinnej, której celem jest wyrównanie luki wytworzonej po zgonie męża w stanie materialnym wdowy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 22 marca 2016 roku, III AUa 1381/15, LEX nr 2062032).

W niniejszej sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że w przypadku M. S. (1) i M. S. (2), pomimo choroby (...) zmarłego i konieczności jego przebywania okresowo poza domem, nie można mówić o ustaniu wspólności małżeńskiej. Przede wszystkim małżonkowie przez cały czas pozostawali w kontakcie, zmarły przebywał u matki po kilka dni i po tym czasie wracał do domu, spędzał też z rodziną wszystkie święta. Wnioskodawczyni otrzymywała od niego pieniądze konieczne do utrzymania domu i dzieci. Nie ma w takim przypadku znaczenia, że nie zawsze były to wystraczające kwoty. Było to w szczególności związane z chorobą (...)zmarłego, który w okresach ciągu przeznaczał wszystkie posiadane środki finansowe na(...) i dodatkowo zadłużał się. Fakt zmiany adresu korespondencyjnego nie może przesądzać o braku wspólności małżeńskiej. Tym bardziej, że jak zostało wykazane w toku postępowania, to mąż wnioskodawczyni był głównym najemcą mieszkania zakładowego, w którym mieszkała rodzina i w 2004 roku podpisał on kolejną umowę o używanie tego lokalu. On regulował opłaty za to mieszkanie. Jego pobyty w Ś. były spowodowane jedynie chorobą matki. Podczas jednego z tych pobytów wnioskodawca zmarł. Z tego powodu oraz z racji pochowania zmarłego w grobie rodzinnym w Ś. organizacją pogrzebu zajął się brat M. S. (2), z tego tytułu to on pobrał zasiłek pogrzebowy. Ta okoliczność nie może być zatem decydująca. Należy więc przyjąć, iż zamiarem wnioskodawczyni i jej męża było zachowanie rzeczywistych więzów małżeńskich, okazywanie troski o wspólne potrzeby oraz wzajemne poszanowanie praw małżeńskich i rodzinnych, czyli pozostawanie we wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach. Wskazuje na to też fakt, że małżonkowie pomimo kłopotów małżeńskich spowodowanych uzależnieniem zmarłego, nie zdecydowali się na formalne rozwiązanie małżeństwa. Wniosek o ustalenie alimentów dla zmarłej córki miał zaś jedynie na celu zabezpieczenie środków na jej utrzymanie w sytuacji niekontrolowanych ciągów (...) Podkreślić należy, że również podnoszony przez ZUS fakt korzystania przez odwołującą z pomocy własnej rodziny, opieki społecznej oraz podejmowania dorywczych prac, co oświadczyła przy okazji składania po raz pierwszy wniosku o rentę rodzinną w 2005 roku, nie świadczy w żadnej mierze o zerwaniu wspólności małżeńskiej z mężem. Wnioskodawczyni nie jest osobą zamożną, miała wówczas na utrzymaniu dwójkę dzieci. Jej mąż jako osoba uzależniona wydawał większość pieniędzy na(...) Do korzystania z takiej pomocy odwołująca była więc zmuszona. Nie oznacza to jednak, że zmarły mąż nie był zobowiązany do łożenia na potrzeby rodziny. Jego zachowanie spowodowane było nałogiem, zaś w chwilach abstynencji funkcjonował normalnie i przyczyniał się do utrzymania domu i rodziny oraz ponosił wspólnie ze skarżącą ciężar prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego.

Biorąc powyższe pod uwagę należy uznać, że wnioskodawczyni, jako pozostająca we wspólności małżeńskiej z mężem, spełniła wszystkie przesłanki do uzyskania prawa do dochodzonego świadczenia. Sąd zmienił zatem zaskarżoną decyzję i ustalił M. S. (1) prawo do renty rodzinnej po zmarłym mężu M. S. (2) od dnia 1 lipca 2013 roku tj. od miesiąca w którym złożyła ostatni wniosek o rentę rodzinną.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy w Lublinie na podstawie wyżej powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 2 orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Izabella Samuˆła
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jolanta Węs
Data wytworzenia informacji: