Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII U 1710/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2016-03-30

Sygn. akt VII U 1710/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Danuta Dadej-Więsyk

Protokolant prot. sąd. Przemysław Ochal

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2016 roku w Lublinie

sprawy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o ustalenie podstawy wymiaru składek

na skutek odwołania (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L.

z dnia 26 czerwca 2014 roku znak: (...)

odwołanie oddala

Sygn. akt VII U 1710/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 26 czerwca 2014 roku nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia A. D. podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. wynosi:

Okres

Ubezpieczenia emerytalne i rentowe

Ubezpieczenie chorobowe

Ubezpieczenie wypadkowe

Ubezpieczenie zdrowotne

2014-01

448

448

448

386,58

2014-02

1680

1680

1680

1449,67

2014-03

1232

1232

1232

1421,49

2014-04

1064

1064

1064

1410,93

2014-05

168

168

168

772,17

W uzasadnieniu organ wskazał, że ustalił wynagrodzenie dla A. D. na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę tj. 1680 zł i od tej podstawy obliczył wysokość należnych składek. Podniósł, że wnioskodawczyni nie posiada doświadczenia w zakresie znajomości zasad marketingu oraz nadzorowania pracy i kierowania zasobami ludzkimi wykonującymi zadania z zakresu sprzedaży i marketingu, a takiego wymaga obejmujący ją zakres obowiązków. Wnioskodawczyni nie przedstawiła również żadnych dokumentów potwierdzających realizację zadań nałożonych na nią. Ustalenie wynagrodzenia na kwotę 5500 zł na krótko przed zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienia do wypłaty świadczeń z ubezpieczenia chorobowego od kwoty gwarantowanej w umowie, stanowiło w tej sytuacji celowe działanie pracodawcy i miało na celu uzyskanie świadczeń od wysokiej podstawy.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła A. D. zaskarżając ją w całości i wnosząc o ustalenie podstawy wymiaru składek od pierwotnie przyjętej kwoty 5500 zł. Podniosła, że na skutek swojej pracy pracodawca osiągnął w 2013 roku zysk w kwocie 119294,39 zł, podczas gdy w 2012 roku odniósł stratę. Spółka (...) zatrudnia 9 osób na podobnych stanowiskach co ubezpieczona. Dyrektora handlowego ds. klienta kluczowego z wynagrodzeniem 8516 zł i dyrektora handlowego z wynagrodzeniem 8600 zł. Stwierdziła, że o wykonywanej pracy świadczą jej podpisy na fakturach VAT. Końcowo wskazała, że dowody jej pracy stanowią tajemnicę handlową przedsiębiorstwa.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

A. D. w dniu 23 stycznia 2014 roku została zatrudniona w (...) sp. z o.o. w L. w pełnym wymiarze czasu pracy w oparciu o umowę o pracę na czas określony zawartą do dnia 22 stycznia 2015 roku. Stanowisko pracy określono jako kierownik ds. sprzedaży i marketingu z wynagrodzeniem 5500 zł (umowa o pracę – k. 27 akt ZUS).

Integralną część umowy o pracę stanowił dokument w postaci zakresu obowiązków na stanowisku pracy, w którym wskazano m.in. poprawienie efektywności działu handlowego i marketingowego firmy, promowanie produktów i usług firmy, współpraca z działem sprzedaży i obsługą klienta, przygotowywanie materiałów informacyjnych, promocyjnych i reklamowych, utrzymywanie kontaktu z mediami i agencjami reklamowymi, organizowanie pracy działu sprzedaży, pozyskiwanie nowych klientów, negocjacje, sprzedaż usługi reklamowej, budowanie relacji business to business (k. 15 akt ZUS).

Przed zatrudnieniem wnioskodawczyni od grudnia 2012 roku do września 2013 roku pracowała w wymiarze 1/10 etatu w Towarzystwie (...) S.A. Ukończyła studia na kierunku biotechnologia (k. 25 akt ZUS). W dniu 23 stycznia 2014 roku została dopuszczona do pracy przez lekarza medycyny pracy (k. 18 akt ZUS). Pracowała w okresie od dnia 23 stycznia 2014 roku do dnia 28 kwietnia 2014 roku. Od dnia 5 maja 2014 roku przebywała na długotrwałym zwolnieniu lekarskim (k. 16 akt ZUS).

Przedmiotem działalności (...) sp. z o.o. jest sprzedaż hurtowa paliw płynnych (zeznania A. W. (1) – k. 44-44v, 103v).

A. D. wykonywała pracę w biurze przy ul. (...) w pomieszczeniach znajdujących się na piętrze budynku, głównie w pokoju, gdzie pracowała A. S. (1). Pracę miała wyznaczoną w godzinach od 8 do 16. Zajmowała się przede wszystkim wyszukiwaniem ofert przetargów na olej grzewczy i napędowy oraz kompletowaniem dokumentów wymaganych do przystąpienia do przetargów. Nie podpisywała żadnych dokumentów, poza wystawianymi fakturami w ilości kilku sztuk.

A. D. podpisała faktury Vat nr (...) związane z wynajmem nieruchomości będących własnością (...) sp. z o.o. (faktury VAT – k. 2-5 akt ZUS). Nie miała żadnego doświadczenia w zakresie procedury przetargowej. Dopiero od marca 2014 roku A. W. (2) przyuczała ją do poprawnego wykonywania powyższej procedury. Jak wynika z zeznań właściciela i jego żony, zatrudnionej na stanowisku dyrektora, każdy przetarg jest inny. Wymagane są różne dokumenty. W skali tygodnia wnioskodawczyni przygotowywała dokumenty do około 10 przetargów. Jej działania w tym zakresie były koordynowane przez A. W. (2) lub A. W. (1). Wnioskodawczyni jeździła również na spotkania i negocjacje z prezesem A. W. (1). Sama nie prowadziła negocjacji ani spotkań. W firmie panowała praktyka, że na spotkania prezes zawsze jeździł z kobietą. Ponadto A. D. zajmowała się przyjmowaniem dokumentów od kierowców iż, raz w tygodniu zawoziła im do bazy na ul. (...) wz-ki oraz dyspozycje wyjazdu do klientów ze wskazaniem, gdzie mają dostarczyć towar, dokumenty odbioru paliwa z bazy, ręczniki. Mówiła kierowcom, gdzie mają zawieźć towar po uzgodnieniu tego z prezesem. W biurze wnioskodawczyni przebywała około raz w tygodniu. Pracowała w pokoju razem z A. S. (1). W okresie wykonywania pracy przez wnioskodawczynię przedsiębiorstwo wygrało około 15 przetargów, przy czym wnioskodawczyni, skompletowała dokumenty do niektórych z nich. Jak wynika z zeznań płatnika wnioskodawczyni została zatrudniona, gdyż A. W. (1) zależało na tym, aby zatrudnić kogoś spoza branży. Obowiązki wnioskodawczyni zarówno przed jej zatrudnieniem jak i po odejściu na zwolnienie lekarskie wykonywał A. W. (1) (zeznania A. W. (2) – k. 77-77v, zeznania G. K. – k. 78, zeznania A. S. (1) – k. 102v-103, częściowo zeznania A. W. (1) – k. 103v-104, częściowo zeznania wnioskodawczyni – k. 43v-44v, 104-104v).

W spornym okresie w (...) sp. z o.o. były zatrudnione następujące osoby (stawki określone w styczniu 2014 roku):

1.  K. A. z wynagrodzeniem1512 zł,

2.  D. J. z wynagrodzeniem 2 486,53zł,

3.  G. K. z wynagrodzeniem 1680 zł,

4.  A. K. z wynagrodzeniem 1680 zł,

5.  P. W. z wynagrodzeniem 622,32 zł,

6.  W. W. z wynagrodzeniem – 2164,15 zł,

7.  Z. Z. z wynagrodzeniem – 1680 zł,

8.  J. Ż. z wynagrodzeniem – 1 680 zł (k. 48-51).

W spółce był także zatrudniony Ł. M. w okresie od 1 maja 2014 roku do dnia 31 października 2014 roku. Zajmował on stanowisko dyrektora handlowego ds. klienta kluczowego z wynagrodzeniem 8516 zł. Miejsce wykonywania pracy określono na województwa: (...), (...), (...), (...), (...)- (...), (...), (...), (...)- (...), (...). Jego zadaniem było rozpoznanie rynku na P., gdyż planowane było poszerzenie działalności przedsiębiorstwa. Ostatecznie okazało się to nieopłacalne.(umowa o pracę, świadectwo pracy, porozumienie - akta osobowe – k. 81, zeznania A. W. (1) – k. 103v).

Z podobnym wynagrodzeniem jest także zatrudniona A. W. (2). W dniu 1 września 2010 roku zatrudniono ją na stanowisku pracownika biurowego na ¼ etatu z wynagrodzeniem 1500 zł (umowa o pracę – akta osobowe – k. 81). Z dniem 1 sierpnia 2012 roku wymiar czasu pracy zwiększono do pełnego etatu, stanowisko zmieniono na dyrektor handlowy, a wynagrodzenie podniesiono do 8600 zł (porozumienie – ao). Od dnia 29 października 2012 roku przebywała ona na długotrwałym zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą (roczna ewidencja czasu pracy za 2012 roku – ao). Przez cały 2013 roku była nieobecna w pracy (roczna ewidencja czasu pracy za 2013 roku – ao). W 2014 roku wróciła do pracy od dnia 31 marca do 30 czerwca. Po tej dacie przebywa na urlopie wychowawczym (roczna ewidencja czasu pracy za 2014 – ao). A. W. (2) zajmowała się wykonywaniem przelewów, kontaktowaniem z klientami, utrzymywaniem z nimi relacji biznesowych, ogólnym organizowaniem działalności firmy, koordynowała pracę A. S. (2) – fakturzystki i wnioskodawczyni. Współpracowała ona z wnioskodawczynią od marca 2014 roku i od tego czasu przyuczała ją do wykonywania jej obowiązków tj. wyszukiwania przetargów i sposobu kompletowania do nich dokumentów (zeznania A. W. (1) – k. 103v, zeznania A. W. (2) – k. 77).

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o powołane dowody. Akta osobowe poszczególnych pracowników prowadzone przez płatnika są kompletne. Prowadzone są w sposób rzetelny i szczegółowy. Zawierają stosowne podpisy, a ich forma jest czytelna. Dokumenty te jako autentyczne, a przez to wiarygodne Sąd obdarzył wiarą w całości. Stanowiły one również miarodajną podstawę do zweryfikowania zeznań przesłuchanych w sprawie osób.

Przechodząc do oceny dowodów osobowych należy wskazać, że za w pełni wiarygodne Sąd uznał zeznania A. W. (2), A. S. (1) oraz G. K.. Zeznania te były spójne, logiczne, spontaniczne i szczere. A. W. (2) zeznawała zgodnie wnioskami wynikającymi ze zgromadzonej dokumentacji osobowej w zakresie ewidencji czasu pracy. Potwierdziła, że wnioskodawczyni pracowała w okresie od stycznia do kwietnia 2014 roku, a sama w tym czasie do pracy przyszła od marca i pracowała do lipca 2014 roku. Opisała czynności wykonywane przez wnioskodawczynię, a dotyczące wyszukiwania ofert przetargów oraz kompletowania do nich dokumentów. Wskazała również, że wnioskodawczyni nie miała żadnego doświadczenia w tym zakresie, a było to w zasadzie jej najważniejsze zadanie do wykonania. Z tego względu musiała być przyuczana przez prezesa i świadka. A. S. (1) potwierdziła, że wnioskodawczyni zajmowała się wykonywaniem różnych czynności odnoszących się do przetargów. Zeznała także, że zajmowała to samo pomieszczenie co wnioskodawczyni jednakże ta w pracy bywała około raz w tygodniu. Świadek pomimo przebywania z wnioskodawczynią w jednym pomieszczeniu nie była w stanie wskazać na czym dokładnie praca wnioskodawczyni polegała. G. K. wskazał, że zawoził wnioskodawczyni dokumenty związane z dostarczaniem paliw do klientów. A. D. przywoziła mu również inne dokumenty raz w tygodniu, przekazywała informacje od prezesa, gdzie kierowcy mają dostarczyć zamówiony towar.

Zeznania A. W. (1) Sąd uznał za wiarygodne w części w zakresie poczynionych ustaleń. Zeznaniom tym należało odmówić dania wiary w zakresie w jakim zainteresowany twierdził, że czynności wykonywane przez wnioskodawczynię przed jej zatrudnieniem wykonywała A. W. (2). Nie było to możliwe, gdyż A. W. (2) od drugiej połowy 2012 roku do marca 2014 roku była nieobecna w pracy, zatem nie mogła wykonywać tychże obowiązków. Jak wskazała A. S. (1) czynności te wykonywał sam A. W. (1), co w ocenie Sądu jest prawdopodobne. W przedsiębiorstwie nie było bowiem zatrudnionych innych osób w biurze w L., które mogłyby się tym zajmować.

Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań płatnika, odnośnie okoliczności, iż A. S. (1) mogła w ogóle nie widzieć wnioskodawczyni jak przyszła do pracy. Z zeznań świadka A. S. (1) wynika, iż A. D. pracowała w tym samym pomieszczeniu co świadek (k. 103). Podobnie twierdziła ubezpieczona na pierwszej rozprawie przed przesłuchaniem świadka, która wyjaśniła wtedy, iż „pracowaliśmy w dwóch pomieszczeniach. Ja z reguły z A. S. (1)” (k. 43v). Podobne okoliczności wynikają z zeznań A. W. (2) która wskazała, iż w spornym okresie biuro zajmowało poddasze, gdzie były dwa stanowiska pracy. Ona sama pracowała w oddzielnym pomieszczeniu (k. 77).

Sąd uznał, iż zeznania płatnika nie są również wiarygodne w części dotyczącej kierowniczego charakteru stanowiska wnioskodawczyni, kierowanie kierowcami. Sama wnioskodawczyni zeznała, iż jej kontakt z kierowcami polegał wyłącznie na przekazaniu im dokumentów i informacji od prezesa. Wskazała „decydował prezes …, ja byłam na zasadzie przekazania informacji – k. 104v).

W pozostałej części zeznania A. W. (1) Sąd ocenił jako wiarygodne. Zainteresowany opisał czynności wykonywane przez A. D., które znalazły potwierdzenie w zeznaniach A. W. (2) oraz G. K.. Także sama wnioskodawczyni je potwierdziła.

W kontekście zeznań A. D. Sąd jej zeznania uznał za niewiarygodne co do faktu, że w spółce (...) było zatrudnionych 9 osób z podobnym wynagrodzeniem jak ona. Jak ustalono tylko A. W. (2) i Ł. M. mieli wynagrodzenie na poziomie powyżej 3000 zł. Jednakże obydwoje zajmowali stanowiska dyrektorskie. Nie sposób było również przyznać racji wnioskodawczyni, że zajmowała się ona rozpoznawaniem rynku i dzwoniła w tym celu do firm konkurencyjnych pytając o szczegóły ich możliwości dystrybucyjnych. Po pierwsze nie była w stanie wskazać do jakich konkretnie firm dzwoniła, wymieniła jedynie dwie z nich. Po drugie żadna z przesłuchanych w sprawie osób nie potwierdziła wykonywania tego rodzaju czynności przez wnioskodawczynię. Po trzecie okoliczności te nie wynikają z jakichkolwiek innych dowodów zgromadzonych w sprawie. Sąd odmówił także dania wiary wnioskodawczyni, co do faktu zajmowania przez nią stanowiska o charakterze kierowniczym. Pomimo zastosowania takiego nazewnictwa wnioskodawczyni nie wykonywała czynności zarządczych. Nie podejmowała żadnych decyzji. Nie miała żadnego wpływu na działalność spółki. Nie prowadziła negocjacji. Nie wystawiała żadnych dokumentów poza fakturami za wynajem pomieszczeń. W pozostałym zakresie dotyczącym pozostałych czynności wykonywanych przez wnioskodawczynię jej zeznania znalazły potwierdzenie w zeznaniach wyżej wskazanych osób i należało obdarzyć je wiarą w tej części.

Odwołanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11, art. 12 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U.2013.1442 z późn. zm.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne będące pracownikami w okresie od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Stosownie do treści art. 22 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem.

Obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym dotyczy więc wyłącznie pracowników faktycznie wykonujących zatrudnienie w ramach ważnego stosunku pracy.

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność jest wadą oświadczenia woli polegającą na świadomej, a przy tym ujawnionej wobec adresata i przez niego aprobowanej niezgodności pomiędzy treścią złożonego oświadczenia woli, dostępną dla innych uczestników obrotu, a rzeczywistą wolą osoby składającej to oświadczenie.

Organ rentowy, który przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego może zakwestionować złożone dokumenty, jeżeli strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli (por. wyrok SN z dnia 18 stycznia 2010 roku w sprawie II UK 149/09, LEX nr 577848). Zawarcie umowy o pracę dla pozoru nie może bowiem rodzić skutków prawnych i stanowić podstawy do objęcia takiej osoby ubezpieczeniem społecznym pracowników. Ponadto należy wskazać, że organ rentowy może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.).

Co prawda nie ma przeszkód, aby wnioskodawczyni podjęła zatrudnienie wyłącznie z powodu woli uzyskania świadczenia z ubezpieczenia chorobowego, jednakże wysokość wynagrodzenia jako element czynności prawnej winna być zgodna z prawem, zasadami współżycia społecznego i nie zmierzać do obejścia prawa (art. 58 k.c. – porównaj wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2005 roku sygn. akt II UK 43/05). Organ rentowy może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (uchwała SN z dnia 27 kwietnia 2005 roku, II UZP 2/05, OSNP 2005/21/338).

W okolicznościach sprawy, w ocenie Sądu podzielając stanowisko ZUS należy przyjąć, że wysokość wynagrodzenia A. D. w ramach zawartej umowy o pracę z dnia 23 stycznia 2014 roku na stanowisku kierownik ds. sprzedaży i marketingu ustalona na 5500 zł jest wygórowane, gdyż nie odzwierciedla ilości i jakości świadczonej pracy. Przede wszystkim należy podnieść, że pomimo nazwy stanowiska „kierownik” wnioskodawczyni nie kierowała działalnością firmy. W istocie nawet nie podejmowała żadnych decyzji dotyczących jej prowadzenia. Wszelkie decyzji leżały w gestii prezesa A. W. (1) i jego żony A. W. (2) zatrudnionej na stanowisku dyrektora. Czynności wykonywane przez wnioskodawczynię ograniczały się do przekazywania dokumentów kierowcom raz w tygodniu, odbioru od nich dokumentów raz w tygodniu, wystawiania faktur za wynajem pomieszczeń, co miało miejsce raz w miesiącu. Przede wszystkim jednak wnioskodawczyni zajmowała się wyszukiwaniem w internecie ofert przetargów na paliwa płynne, a następnie kompletowaniem do nich wymaganych dokumentów. Jednakże nawet do tych czynności nie miała ona żadnego doświadczenia ani przygotowania. Ani jej wykształcenie, ani poprzednia praca w wymiarze 1/10 etatu w okresie roku w towarzystwie ubezpieczeń nie była związana z przetargami. Była wobec tego przyuczana przez prezesa, a od marca 2014 roku także przez A. W. (2). Jej praca była następnie kontrolowana przez te osoby, zatem wnioskodawczyni nie brała na siebie żadnej odpowiedzialności z tytułu wykonanej pracy. Nie podpisywała żadnych z kompletowanych dokumentów. Nie kontaktowała się z klientami i pomimo uczestniczenia w negocjacjach razem z prezesem nie prowadziła rozmów. Jak sama wskazała w okresie od stycznia do maja 2014 roku nie skompletowała wszystkich dokumentów wymaganych do przetargów, która przedsiębiorstwo wygrało, gdyż przygotowała je do niektórych z tych ofert. Oznacza to, że kompletowaniem dokumentów zajmowała się także równolegle A. W. (2) lub A. W. (1).

Wskazać ponadto należy, że wnioskodawczyni nie wykonywała zatem obowiązków wynikających z umowy o pracę, a określonych w znajdującym się w jej aktach osobowych zakresie obowiązków dotyczących: poprawienia efektywności działu handlowego i marketingowego firmy, promowania produktów i usług firmy, przygotowywaniem materiałów informacyjnych, promocyjnych i reklamowych, utrzymywaniem kontaktu z mediami i agencjami reklamowymi, pozyskiwaniem nowych klientów, negocjacjami, sprzedażą usługi reklamowej, budowaniem relacji business to business.

W kwestii wysokości wynagrodzenia należy wskazać, że twierdzenia wnioskodawczyni o zatrudnianiu w firmie aż 9 innych osób z podobnym wynagrodzeniem nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. W istocie tylko A. W. (2) zatrudniona na stanowisku dyrektora oraz Ł. M. także zajmujący takie stanowisko mieli ustalone wynagrodzenie za pracę przewyższające 3000 zł. Jednakże zakres obowiązków tych osób i wiążąca się z tym odpowiedzialność był nieporównywalny do czynności zleconych wnioskodawczyni. A. W. (2) organizowała pracę firmy, utrzymywała kontakty z klientami, prowadziła finanse spółki. Ł. M. miał natomiast za zadanie zbadanie rynku na P., gdyż planowano tam rozszerzyć prowadzenie działalności. Przemieszczał się po całej Polsce i był w zasadzie nieobecny w siedzibie spółki. Poza tymi dwoma osobami w spółce byli zatrudnieni tylko kierowcy z wynagrodzeniem zbliżonym do wynagrodzenia minimalnego.

Ponadto nie można uznać, aby wnioskodawczyni była zatrudniona w celu wykonywania obowiązków nieobecnej A. W. (2). A. W. (2) w pracy była bowiem nieobecna od sierpnia 2012 roku do lutego 2014 roku. Trudno w tej sytuacji uznać, że zatrudnienie wnioskodawczyni od stycznia 2014 roku miało na celu powierzenie jej do wykonywania zadań A. W. (2).

W tym kontekście należy wskazać, że Sąd zauważa, iż stanowisko dyrektora zostało ustalone na kilka miesięcy przed odejściem z pracy przez A. W. (2) w związku z ciążą wiążącym się z tym pobieraniem świadczeń z ubezpieczeń społecznych.

Nie bez znaczenia dla oceny jakości i ilości wykonywanej przez A. D. pracy pozostaje również fakt, że A. S. (1) pracująca w tym samym pomieszczeniu z wnioskodawczynią nie była w stanie powiedzieć dokładnie czym A. D. się zajmowała. Ponadto zeznała, że widywała wnioskodawczynię w pracy zaledwie raz w tygodniu. Mając na uwadze, że do jej zadań należało przede wszystkim kompletowanie dokumentów do przetargów, a tylko raz w tygodniu zawoziła dokumenty kierowcom do bazy i sporadycznie osobiście zawoziła dokumentację przetargową należy wskazać, że ilość świadczonej pracy przez A. D. jest niewielka.

Ponadto dla oceny prawidłowości wydanej decyzji, która rozstrzyga o wysokości podstawy wymiaru składki za okres od stycznia do maja 2014 roku nie ma znaczenia powrót wnioskodawczyni do pracy w 2015 roku, gdyż Sąd bada prawidłowość decyzji w dacie jej wydania i jej zakres rozstrzygnięcia. Zaskarżona decyzja określa podstawy wymiaru składek za okres od stycznia 2014 roku do maja 2014 roku.

Mając na uwadze powyższe należy uznać, że krótki okres przed planowanym przejściem na zwolnienie lekarskie z powodu ciąży, niewykonywanie pracy określonej zakresem obowiązków oraz nieadekwatne do wykonywanej pracy wynagrodzenie przemawiają za uznaniem, że wynagrodzenie określone w umowie z dnia 23 stycznia 2014 roku na kwotę 5500 zł zostało zdecydowanie zawyżone. Za adekwatne, gdyż odpowiadające rzeczywiście wykonywanym przez wnioskodawczynię czynnościom, należy w tej sytuacji uznać wynagrodzenie określone przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji, a odpowiadające minimalnemu wynagrodzeniu za pracę.

W tym względzie Sąd miał na uwadze, iż większość pracowników płatnika, w tym na stanowisku umysłowym była zatrudniona z takim wynagrodzeniem.

Z tych względów zaskarżoną decyzję należało uznać za słuszną, a odwołanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

W tym stanie rzeczy, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Kurkiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Danuta Dadej-Więsyk
Data wytworzenia informacji: