Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 672/11 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2015-05-13

Sygn. akt I C 672/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2015 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Zofia Homa

Protokolant: stażysta Paulina Radomska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 maja 2015 roku

sprawy z powództwa R. L.

przeciwko Skarbowi Państwa – Aresztowi Śledczemu w L.

o zapłatę

1.  powództwo oddala;

2.  nie obciąża powoda kosztami procesu;

3.  nieuiszczone koszty sądowe, od których powód był zwolniony, przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

I C 672/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10 sierpnia 2011 roku powód R. L. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa, reprezentowanego przez Dyrektora Aresztu Śledczego w L., kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszanie w okresie od 29 maja 2006 r. do 15 lipca 2010 r. jego dóbr osobistych, z ustawowymi odsetkami od dnia wydania orzeczenia do „wydania wyroku”. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu (petitum pozwu, k. 2).

Uzasadniając powództwo wskazał, że w okresie od 29 maja 2006 roku do dnia wniesienia pozwu przebywał w Areszcie Śledczym w L., z przerwą między 18.11.2008 r. do 18.03.2009 r., kiedy przebywał w Areszcie Śledczym w K.. W okresie od 29.05.2006 r. do 15.07.20l0 r. nieustannie przebywał w warunkach uwłaszczających ludzkiej godności w przeludnionych celach, gdzie w pomieszczeniu np. o powierzchni 10 m2 przebywało 5-6 osadzonych. W celach nie było klimatyzacji. Powód jest osobą chorą na astmę oskrzelową, stale leczoną. Przebywając w w/w okresie w przeludnionych celach niejednokrotnie zmuszony był spać na materacach na podłodze. Zabezpieczenia ochronne okien cel – mieszkalnych, tzw. pleksy, siatki, podwójne kraty, w sposób zdecydowany utrudniają dopływ świeżego powietrza. Utrudniony był dopływ światła dziennego. Powód miał możliwość 3 - 4 razy w miesiącu korzystania ze świetlicy, gdzie był stół do pingponga, jednak ciągle nie było rakietek i piłeczek. Powód miał możliwość wyjść na teren boiska 5 - 6 razy w ciągu 4 lat. Fakt niewłaściwych, poniżających warunków wykonania izolacji powoduje to, że defekty społecznosocjalne wynikające z osadzenia utrzymują się latami w jego psychice. W ocenie strony doznał on ciężkich moralnych przykrości. Podniósł, że składał on skargi na warunki panujące w okresie izolacji (uzasadnienie pozwu, k. 3-4).

W odpowiedzi na pozew z dnia 8 sierpnia 2011 roku pozwany Skarb Państwa, reprezentowany przez Dyrektora Aresztu Śledczego w L., wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, kosztów procesu według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany zaprzeczył jakoby powód będąc w Areszcie Śledczym w L. przebywał w nienależytych warunkach.

Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Powód wywodzi swoje roszczenie ze zdarzeń, które zaistniały od roku 2006. Zgodnie z art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Pozwany podniósł także, że powód nie wykazał żadnej przesłanki odpowiedzialności Skarbu Państwa w niniejszej sprawie. Sam fakt przebywania w przeludnionej celi, nawet jeśli występuje, nie powoduje sam w sobie naruszenia jakichkolwiek dóbr osobistych. Samo skazanie i ukaranie karą pozbawienia wolności zakłada określoną dolegliwość i ograniczenia w różnym zakresie, odnoszące się do konieczności przebywania w warunkach izolacji w jednym pomieszczeniu z innymi osobami na stosunkowo niewielkiej powierzchni, limitowanie czasu i form przebywania poza celą, załatwiania potrzeb fizjologicznych w warunkach ograniczenia pełnej intymności, organizowania kąpieli i prania odzieży według pewnych reguł wymuszonych warunkami bytowania w dużej zbiorowości. W przypadku umieszczenia powoda w celach, których powierzchnia wynosiła mniej niż 3 m2 na osobę, odbywało się zawsze w zgodzie z obowiązującym wówczas art. 248 k.k.w. Umieszczanie powoda w celi poniżej 3m2 nie było zatem bezprawne i dlatego nie może co do zasady rodzić odpowiedzialności Skarbu Państwa.

Zdaniem pozwanego podczas pobytu w Areszcie Śledczym w L. powód przebywał w przeludnieniu okresowo jedynie przed dniem 24.11.2009 r. Po tej dacie powód nie przebywał w przeludnieniu. Od 1.12.2009 r. wymóg 3m2 na osobę zapewniono w całej jednostce penitencjarnej. Przeludnienie w ciągu roku 2009 r. miało charakter zupełnie marginalny i wynosiło na poziomie całej jednostki ok. 102-103%. W okresie nieobjętym przedawnieniem powód przebywał w celach, w których dostawiono 1 łóżko ponad normę 3m 2 zaś powierzchnia każdej z tych cel na jednego osadzonego wynosiła 2,50 m 2.

Odnosząc się do pozostałych warunków bytowych w AS w L. pozwany podniósł, że zawsze były one zgodne z obowiązującymi przepisami. Dotyczyło to zarówno wyposażenia cel mieszkalnych w sprzęt kwaterunkowy, korzystania z ciepłej wody lub łaźni, wentylacji i oświetlenia ceł itp. Zajęcia kulturalno-oświatowe realizowane były w sposób należyty. Powód był konsultowany i leczony w Areszcie Śledczym w L. zgodnie ze sztuką lekarską i stosownie do stwierdzonych problemów.

Strona pozwana podniosła ponadto zarzut nadużycia prawa podmiotowego przez powoda. Zdaniem strony powód rażąco naruszając porządek prawny, winien liczyć się z karą pozbawienia wolności i wszystkimi dolegliwościami z tej kary płynącymi. Poziom tych dolegliwości uwarunkowany jest nie tylko samym pozbawieniem wolności ale także standardem życia w danym kraju, w tym sytuacji ekonomicznej determinującej przeciętny poziom życia obywateli (odpowiedź na pozew, k. 48-56).

W piśmie z dnia 29 grudnia 2011 roku powód wskazał, że o swoich prawach a także doznanych krzywdach dowiedział się w 2009 roku, gdy zapoznał się z artykułem w gazecie odnośnie uprawnień osadzonych (k. 119).

W piśmie z dnia 11 marca 2012 roku powód podniósł, że w warunkach pozbawienia wolności nie udzielono mu odpowiedniego wsparcia emocjonalnego, co doprowadziło go do załamania nerwowego i w konsekwencji podjęcia próby samobójczej. Po niej udzielona mu pomoc ograniczyła się do przeprowadzenia kilkuminutowej rozmowy z psychologiem. W ocenie strony wskutek podjęcia wobec niego leczenia psychiatrycznego było uzależnienie się przez stronę od leków oraz poważne zmiany w jego psychice. Zdaniem strony leki które zażywał w znacznej mierze zakłóciły funkcjonowanie jego mózgu. Ma w związku z tym poważne problemy ze snem, koncentracją, kontrolowaniem emocji oraz zapamiętywaniem (k. 153).

W piśmie z dnia 2 lutego 2012 roku pozwany podniósł, że każdy osadzony miał własne łóżko, nawet w celach przeludnionych. Powód regularnie korzystał z zajęć kulturalno-oświatowych w Areszcie Śledczym w L.. Pozwany zakwestionował także zarzut odnośnie uzależnienia od przypisywanych leków. Leki te były powszechnie stosowanymi przy objawach podawanych przez powoda. Powód od dawna nie przyjmuje leków psychotropowych i nie stwierdzono żadnych zmian w jego samopoczuciu lub zachowaniu, a zwłaszcza zmian związanych z ich zażywaniem. W okresie od maja 2006 r. do kwietnia 2012 r. powód korzystał z wizyt u psychologa 21 razy (k.162-164).

W piśmie z dnia 19 lipca 2012 roku powód odnosząc się do zarzutu przedawnienia wskazał, że już w piśmie z dnia 7 września 2009 roku złożył skargę na warunki panujące w Areszcie Śledczym w L. do Centralnego Zarządu Służby Więziennej a następnie Wydziału Penitencjarnego Sądu Okręgowego w L.. Podniósł także, że jest szykanowany w jednostce penitencjarnej (k.192-200).

Odnosząc się do wskazanego zarzutu w piśmie z dnia 19 września 2012 roku pozwany zaprzeczył jakoby doszło do takich zdarzeń. Pozwany wskazał, że powód jest zakwalifikowany do osadzenia w wyznaczonym oddziale lub w celi aresztu śledczego lub zakładu karnego typu zamkniętego w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwa, której przyczyną jest rodzaj i charakter popełnionego przestępstwa (kierowanie grupa przestępczą zajmująca się popełnianiem przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, wolności, wymiarowi sprawiedliwości oraz z zakresu przeciwdziałania narkomani). Nie ma również podstaw do przyjęcia, że doszło do innych nieprawidłowości związanych z pobytem powoda w warunkach pozbawienia wolności, w tym do zarażenia go wirusem HCV (k. 220-223).

W pismach z dnia 27 października 2012 roku oraz 24 lutego 2013 roku powód podtrzymał dotychczasowe zarzuty (k. 276-280, k. 335-339).

W piśmie z dnia 17 czerwca 2013 roku powód sprecyzował żądanie wskazując, że na dochodzoną kwotę składają się kwoty:

-

40.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną niewłaściwymi i sprzecznymi z prawem warunkami odbywania przez powoda tymczasowego aresztowania;

-

30.000 zł z tytułu niezgodnego z prawem stosowania i przedłużania powodowi statusu więźnia niebezpiecznego i spowodowanych przedłużającym się pobytem powoda w tym reżimie aresztu naruszeń jego dóbr osobistych;

-

30.000 zł z tytułu krzywdy i szkody na zdrowiu, jakiej powód doznał w wyniku niewłaściwego leczenia psychiatrycznego w warunkach aresztu oraz zaistniałego u niego uzależnienia od leków psychotropowych (k. 403).

W piśmie z dnia 17 grudnia 2013 roku powód rozszerzył powództwo o kwotę 3.000 zł wskazując, że dochodzi zadośćuczynienia za nieuzasadnione zakwalifikowanie go przez Komisję Penitencjarnej Aresztu Śledczego w L. jako wymagającego osadzenia w warunkach art. 88a § 1 kkw. Decyzja o takim zakwalifikowaniu została uchylona na skutek zażalenia, ze skutkiem od dnia 22 listopada 2013 r. o zmianie systemu warunków odbywania kary pozbawienia wolności (k. 456).

W piśmie z dnia 9 stycznia 2014 roku powód rozszerzył powództwo, w zakresie podstawy faktycznej i wskazał, że dochodzone pozwem kwoty cząstkowe 40.000 zł, 30.000 zł, 30.000 zł, 3.000 zł, są dochodzone za okres od 22 maja 2006 r. do dnia 30 grudnia 2013 r. Wskazał także, że wszystkie te kwoty są dochodzone tytułem zadośćuczynienia od pozwanego na rzecz powoda. Dodatkowo rozszerzył podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia w kwocie 40.000 zł i wskazał, że kwota ta jest dochodzona nie tylko tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną niewłaściwymi i sprzecznymi z prawem warunkami odbywania przez powoda tymczasowego aresztowania, ale również z tytułu pozbawienia powoda możliwości spłodzenia dziecka w warunkach odbywanej przez niego kary pozbawienia wolności (k. 460).

W piśmie procesowym z dnia 25 lutego 2014 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa także rozszerzonym zakresie. Zdaniem strony roszczenie rozszerzone związane jest z umieszczeniem powoda w warunkach określonych w art. 88a) § 1 k.k.w. Powód został umieszczony w takich warunkach zgodnie z obowiązującymi przepisami. Poza tym powód nie wykazuje naruszenia jakichkolwiek dóbr osobistych, związanego z umieszczeniem w takich lub innych warunkach. Odwołanie zakwalifikowania powoda do kategorii osadzonych, o których mowa w art. 88 § 3 k.k.w. („osadzony niebezpieczny”) nastąpiło w dniu 26.06.2013 r. Decyzją Komisji Penitencjarnej. Utrzymane zostało natomiast zakwalifikowanie powoda do kategorii osadzonych na podstawie art. 88 § 4 k.k.w., gdyż nie było podstaw do zastosowania wyjątku od zasady wyrażonej w tym przepisie. Osadzenie powoda w oddziale przeznaczonym dla osadzonych, o których mowa art. 88 § 3 k.k.w. nie wiązało się jednak ze stosowaniem wobec jego osoby obostrzeń określonych w art. 88b) k.k.w., za wyjątkiem zabezpieczeń techniczno-ochronnych (np. przytwierdzenie stołu na trwałe do podłogi). W okresie 26.06.2013 r – 02.09.2013 r. powód mógł bez przeszkód korzystać z zajęć kulturalno-oświatowych, w ramach bogatej oferty Aresztu Śledczego w L..

Od dnia 02.09.2013 r. powód nie przebywał już na oddziale przeznaczonym dla osadzonych, o których mowa art. 88 § 3 k.k.w. (oddział nr XIII). Został przeniesiony do celi nr 21, oddział V (na „zwykły” oddział). Powód miał w praktyce zwyczajne warunki odbywania kary pozbawienia wolności. Komisja penitencjarna w dniu 26.09.2013 r. utrzymała zakwalifikowanie powoda do osadzonych, o których mowa w art. 88 § 4 k.k.w., ale bez stosowania wobec powoda art. 88a) § 3 k.k.w. Wydanie zatem postanowienia przez Sąd Okręgowy w Lublinie z dnia 18.11.2013 r. uchylającego decyzję Komisji Penitencjarnej z unia 26.09.2013 r. w zakresie utrzymania zakwalifikowania do osadzonych, o których mowa w art. 88 § 4 k.k.w. Nic zatem dla powoda w praktyce nie zmieniło. Wcześniejsze zaś decyzje komisji penitencjarnej nie zostały podważone i były zgodne z prawem (k.475-477).

W piśmie z dnia 6 maja 2015 roku powód wskazał, że rozszerza ramy czasowe podstawy faktycznej dochodzonego roszczenia w kwocie 40.000 zł i wskazał, iż dochodzone w ramach tej kwoty zadośćuczynienia za krzywdę m.in. z tytułu pozbawienia możliwości spłodzenia dziecka w warunkach odbywanej przez niego kary pozbawienia wolności obejmuje okres od daty wniesienia pozwu do dnia 6 maja 2015 r. (k. 683).

W toku rozprawy powód wskazał, że wnosi o zasądzenie łącznie kwoty 103.000 zł tytułem zadośćuczynienia, na którą składają się kwoty: 40 000 zł oraz 60 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwota 3000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od 24 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty (k. 687).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od 25 maja 2006 roku do 18 listopada 2008 roku oraz od 18 marca 2009 roku powód osadzony był w Areszcie Śledczym w L. (informacja o pobytach i orzeczeniach, k. 61).

W okresie od 16 września 2008 roku powód przebywał w celach nr: 2 (pawilon E, oddział VII 16-09-2008 - 30-10-2008), 334 (pawilon F, oddział XII 30-10-2008 - 18-11-2008 i 18-03-2009 - 09-04-2009), 26 (pawilon E, oddział VII 09-04-2009 – 01-07-2009), 136 (pawilon F, oddział X 01-07-2009 - 24-11-2009), 21 (pawilon C, oddział V 24-11-2009 - 29-01-2010) (historia rozmieszczenia, k. 64).

W okresie do dnia 1 grudnia 2009 r., w Areszcie Śledczym w L. miało miejsce przeludnienia cel mieszkalnych. Od 01.12.2009 r. wymóg 3 m 2 na osobę zapewniono w całej jednostce penitencjarnej. Z uwagi na to dyrektor pozwanego Aresztu stosownie do przepisu art. 248 § 1 k.k.w. wydał decyzję o umieszczeniu osadzonych na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m 2. O wydawanych decyzjach informowany był Sąd Penitencjarny (pisma Dyrektora Aresztu Śledczego w L. z dnia 30.06.2008, 5.01.2009, 30.04.2009, 28.10.2009, 03.11.2009, 18.11.2009, k. 65-70).

W okresie od 10 sierpnia 2008 roku powód przebywał w celach, w których dostawiono 1 łóżko ponad normę 3 m 2 (cela 27, cela 2, cela 334, cela 26 i cela 136). Powierzchnia każdej z tych cel na jednego osadzonego wynosiła 2,50 m 2 (okoliczność przyznana).

W Areszcie Śledczym w L. w trakcie 2006 roku baza działalności kulturalno – oświatowej powiększyła się o 5 świetlic w nowym pawilonie mieszkalnym oddanym do użytku w połowie grudnia. Natomiast w sierpniu oddano do użytku nowe boisko do piłki plażowej, przy oddziale V. Od 2007 roku funkcjonują: 2 boiska do piłki plażowej, boisko do gry w badmintona oraz świetlice w oddziałach mieszkalnych, czyli baza działalności KO powiększyła się ( w 2007 roku ) o kolejne boisko do piłki plażowej usytuowane za oddziałami VII i VIII. Dużym ograniczeniem w działalności kulturalno-oświatowej, wynikające) z faktu przeludnienia, było zaadaptowanie świetlic oddziałowych na cele mieszkalne. Przez większą część 2007 roku świetlice funkcjonowały na stałe tylko w oddziałach III, V, VI, IX, XI i X dla osadzonych stwarzających poważne zagrożenie społeczne. W odpowiedzi na taki stan rzeczy zakupiono większą ilość gier stolikowych, takich jak szachy, warcaby, domino, gry planszowe (...) i wydano je do punktów bibliotecznych w oddziałach, skąd były wypożyczane przez osadzonych do cel mieszkalnych. W IV kwartale 2007 roku, po unormowaniu się sytuacji z przeludnieniem, działały wszystkie świetlice w oddziałach mieszkalnych. Taki stan świetlic funkcjonował przez pół 2008 roku. W przypadku konieczności zaadaptowania świetlicy oddziałowej na cele mieszkalną osadzeni z tego oddziału mieli możliwość korzystania ze świetlicy wyposażonej w stół do tenisa stołowego, telewizor I piłkarzyki w innym oddziale. Każdy osadzony może korzystać z zajęć k – o i rekreacyjnych w ramach oddziału mieszkalnego zgodnie z zatwierdzonym przez Dyrektora planem grafikiem zajęć (okoliczność niezaprzeczona, przyjęta na podstawie art. 230 kpc, k. 228-229).

Powód mógł korzystać z ciepłej kąpieli zgodnie z obowiązującymi przepisami raz w tygodniu. Wszystkie cele wieloosobowe znajdujące się w Areszcie Śledczym w L. posiadały w pełni zabudowany kącik sanitarny. Wszystkie cele, w których przebywał powód oraz łaźnie z których korzystał, posiadały sprawną wentylację grawitacyjną zapewniającą odpowiednią wymianę powietrza. Jednostka penitencjarna nie miała zainstalowanej klimatyzacji w celach mieszkalnych. Plastikowe ekrany (blendy) są to urządzenia techniczno- ochronne zapewniające dobro śledztwa. Wykonane są z półprzezroczystego materiału. Swobodny dostęp powietrza możliwy jest przez zasiatkowaną ich część (okoliczność niezaprzeczona, przyjęta na podstawie art. 230 kpc k.71-72).

W skardze do Centralnego Zarządu Służby Więziennej z dnia 7 września 2009 roku powód podnosił, że co prawda spacery są codziennie (trwają przez godzinę), jednak spacerniak jest zbyt mały. Podniósł m.in., że dostęp do świetlicy miał zapewniony dwa razy w tygodniu, jednak brakowało piłeczek do gry w pingponga oraz paletek. Jedynie 4 razy zabrano go na grę w siatkówkę (k.10-11).

Stosownie do zeznań powoda z dnia 21 lutego 2012 roku obecnie przebywa w celi jednoosobowej, warunki są o wiele lepsze niż wcześniej, jest mniej osadzonych na oddziale, są zajęcia KO, jest świetlica. (zeznania R. L., k 145v -147, k. 147v).

Od 26 czerwca 2013 roku do dnia 6 maja 2015 roku powód otrzymał 5 zgód na widzenia intymne z żoną. Ostatnie było 14 lutego 2015 roku. Wielokrotnie składał z żoną prośby, opisując, że starają się o dziecko. Ostatnią negatywną odpowiedź na udzielenie widzenia intymnego miał 19 grudnia 2014 roku. Kiedy był osadzony jako więzień niebezpieczny miał możliwość pójść na świetlicę, również sam. W świetlicy znajdował się m.in. telewizor. W ramach tych zajęć nie miał możliwości grać na przykład z innymi osadzonymi (zeznania R. L., k. 686-687).

Najprawdopodobniej w 2007 lub 2008 roku powód przebywał z T. G. w jednej celi. Zdarzało się wtedy przeludnienie. W tym okresie niektórzy więźniowie musieli spać na materacach na podłodze (zeznania T. G., 00:02:40, k. 332).

Nie miało miejsca zdarzenie, aby kierownik ZOZ przy Areszcie Śledczym w L. M. S. kierowała do powoda jakiekolwiek gróźby. Powód nie był także zainteresowany wynikami przeprowadzonych wobec niego badań (zeznania M. S. 00:06:12, k. 268). Powód miał wyznaczony termin hospitalizacji w placówce przy Zakładzie Karnym w P. w związku z zarażeniem HCV, ale wskazał, że nie decyduje się na leczenie (zeznania M. S. 00:06:12, k. 268, okoliczność przyznana 00:14:30, k. 268).

G. M. jako funkcjonariusz służby więziennej w ciągu 4 lat przed 2012 rokiem wielokrotnie rozmawiał z powodem. Powód nigdy nie zgłaszał wobec niego próśb ani skarg. Nie był on świadkiem, aby powód przebywał w celi przeludnionej lub był szykanowany. Nie spał on także na materacu na podłodze (zeznania G. M. 00:18:27, k. 268).

Od września 2013 roku powód miał z żoną możliwość widzeń bez osoby dozorującej. Przed zastosowaniem rygoru „niebezpieczny” powód podjął próbę samobójczą. Od początku pobytu w Areszcie Śledczym powód skarżył się na problemy psychiczne (zeznania A. L. 00:03:30, k. 441).

W dniu 15.07.2010 r., powód został zakwalifikowany do osadzenia w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo aresztu lub zakładu w trybie art. 212a §4 ust 1 lit b, c i e kkw (k. 377). Ta forma zakwalifikowania była następnie przedłużana (k. 378-391).

W dniu 26.06.2013 r. decyzją Komisji Penitencjarnej (stosownie do wniosku w sprawie weryfikacji, k. 465) nastąpiło odwołanie zakwalifikowania skazanego, o jakim mowa w art. 88 § 3 kkw, jako stwarzającego poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu i zakwalifikowano go jako skazanego, o którym mowa w art. 88 § 4 kkw, jako wymagającego osadzenia w zakładzie karnym typu zamkniętego w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo zakładu (k. 480, 464).

Decyzją Komisji Penitencjarnej z dnia 26.09.2013 podtrzymano decyzję w przedmiocie zakwalifikowania skazanego, do kategorii o której mowa w art. 88 § 4 kkw (k. 481).

Postanowieniem z dnia 8 listopada 2013 roku Sąd Okręgowy w Lublinie VII Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych uchylił zaskarżoną decyzję z dnia 26 września 2013 roku. Sąd wskazał, że Komisja Penitencjarna podejmując decyzję o skierowaniu R. L. do odbywania kary w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo aresztu śledczego, kierowała się wyłącznie tym, że został on skazany za założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się popełnianiem przestępstw oraz dokonał we wrześniu 2008 roku czynu zabronionego z art. 229 § 3 k.k. Z propozycji zaś złożonych przez kierowników działów ochrony i penitencjarnego, poprzedzających wydanie poprzedniej decyzji kwalifikacyjnej z dnia 26 czerwca 2013 r. wynika, iż osadzony przestrzega porządku wewnętrznego oraz regulaminu organizacyjnoporządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności i nie stwarza poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa społecznego albo poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa jednostki penitencjarnej (k. 484-486).

W następstwie wskazanego postanowienia w dniu 22.11.2013 roku Komisja Penitencjarna odwołała zakwalifikowanie skazanego, o którym mowa w art. 88 § 4, jako wymagającego osadzenia w zakładzie karnym typu zamkniętego w warunkach zapewniających ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo zakładu, (k. 463)

Z uwagi na zakwalifikowanie do osadzonych tzw. „niebezpiecznych”, powód przebywał w specjalnych warunkach określonych przede wszystkim w art. 212b i 88b kkw.

W trakcie pobytu w Areszcie Śledczym powód pozostawał pod opieką psychiatryczną i psychologiczną.

Powód zgłaszał złe samopoczucie, otrzymywał leki przeciwdepresyjne Podczas jednej wizyty poprosił o podanie mu C. „chociaż na 4 dni”, co zostało spełnione (zeznania E. B., k.685v-686).

Powodowi w okresie pobytu w Areszcie Śledczym w L. podawano różne leki z grupy (...). K. został zastosowany z powodu obniżenia nastroju i myśli rezygnacyjnych. Lek ten zastosowano po wcześniejszym podawaniu środków słabiej działających ((...),(...)). Jeszcze przed zastosowaniem klonazepamu podawano mu przez krótsze okresy (...) ((...)) oraz nitrazepam. Zachowano zatem właściwą gradację: od leków słabiej do silniej działających. Przez cały czas było to leczenie ze wskazań względnych – u badanego nigdy nie było bezwzględnej potrzeby przyjmowania środków psychotropowych.

Od 24.06.2010 do 16.12.2010 roku otrzymywał klonazepam w dawce terapeutycznej – najpierw jednej, a od 16.09.2010 roku dwóch tabletek dziennie. K. jest jednym z bardziej uzależniających leków z tej grupy. Zapis z 24.06.2010 roku, gdy powodowi zapisano (...) po raz pierwszy wskazuje, iż sam o niego prosił. R. L. otrzymywał w zakładzie karnym leki zarówno dlatego, że sam się po nie zgłaszał, jak i dlatego, że w ocenie lekarskiej było to uzasadnione.

Aktualnie przyjmuje się, że bezpieczny okres podawania (...) to miesiąc. Jest to rewizja wcześniejszego stanowiska, obowiązującego do mniej więcej 2000 roku, iż bezpieczny okres wynosi trzy-cztery miesiące. Obecne podejście wydaje się nadmiernie restrykcyjne, bowiem w praktyce nie spotyka się osób, które uzależniłyby się w miesiąc. Nie ma również reguły, po jakim czasie pojawia się uzależnienie od dane lego leku – trwa to różnie w różnych przypadkach, zdarza się, że po wielomiesięcznym okresie brania benzodiazepin ich odstawienie przebiega bez negatywnych konsekwencji. Dlatego też nie sposób podać ścisłego czasu, po jakim pojawia się uzależnienie. Im mniejsza dawka, tym wolniejszy rozwój uzależnienia – a u powoda cały czas stosowane były dawki terapeutyczne. Powód deklaruje, że po odstawieniu klonazepamu miał okres gorszego samopoczucia psychicznego – podał, że był bezsenny, napięty, bardzo agresywny, wybuchowy, wszystko go denerwowało, miał problemy z koncentracją i pamięcią (których obecnie obiektywnie nie widać). Nie są to jednoznaczne objawy zespołu abstynencyjnego, zważywszy na nieprawidłową osobowość powoda i jego chwiejność emocjonalną. Poza tym powód, mniej więcej w tym samym czasie rzucił palenie, co mogło się wiązać z jego stanem. Dokumentacja medyczna nie potwierdza jednak jego uzależnienia od (...). Nigdzie w niej nie ma mowy o tym, że powód zgłaszał służbie zdrowia – psychiatrze czy jej pozostałym pracownikom – iż doznaje symptomów abstynencyjnych. Nigdzie ich też nie opisano. Od 2010 roku powód ani razu nie żądał od służby zdrowia podawania mu (...)ani leków o zbliżonym mu działaniu. Stwierdzić zatem należy, że nie ma dowodów na to, iż niespełna sześciomiesięczne podawanie(...) doprowadziło u niego do rozwoju uzależnienia. Nie ma także podstaw do stwierdzenia, że w jego leczeniu zostały popełnione błędy w sztuce (opinia biegłego z zakresu psychiatrii, k. 426-430v, opinia uzupełniająca, k. 448).

Mimo przedłużonego okresu stosowania (...) u R. L. nie występowały objawy niezbędne do postawienia rozpoznania uzależnienia. Stosując leki z tej grupy, zalecane jest aby były one stosowane jak najkrócej, najlepiej przez okres do 4 tygodni. Nie jest to jednak jednoznaczna zasada a jedynie zalecenie. Preparat C. w przypadku niektórych rozpoznań jak np. padaczka jest stosowany przez znacznie dłuższy czas niż u powoda i nie jest to jednoznaczne z rozwinięciem się u każdego pacjenta uzależnienia. Zastosowanie leków jakie zalecano powodowi nie były błędem w sztuce lekarskiej, podjęte leczenie było prowadzone prawidłowo. Zalecane dawki stosowanych leków były niskie w stosunku do dopuszczalnej dawki maksymalnej. Nie było jednoznacznych zakazów ani przeciwwskazań do zastosowania tych leków poza wspominanym ryzykiem rozwoju uzależnienia. W przypadku powoda do rozwoju uzależnienia nie doszło (opinia biegłego z zakresu psychiatrii, k. 519-529).

Powyższych ustaleń Sąd dokonał na podstawie powołanych dokumentów, zeznań świadków, opinii biegłych oraz zgodnych twierdzeń stron. Sąd miał na względzie przepis art. 230 kpc, który pozwala uznać za przyznane fakty wskazane przez stronę, co do których strona przeciwna nie wypowiedziała się . Nie ma żadnych względów, które pozwalały poddać w wątpliwość prawdziwość danych wskazanych przez pozwanego, skoro powód im nie zaprzeczył.

Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda, iż po 1 grudnia 2009 r. oraz obecnie przebywa w celi o powierzchni poniżej 3 m 2 na osobę (zeznania R. L., k. 686-687). W tym zakresie powód nie wnosił o przeprowadzenie stosownych dowodów. Brak jest zaś podstaw do przyjęcia, że stanowisko przedstawione przez pozwanego wraz z dołączonymi przez stronę dowodami w postaci dokumentów nie jest prawdziwe.

Sąd nie dał wiary zeznaniom A. L. w których podała, że M. S. złośliwie odmówiła powodowi łaźni. W tym zakresie Sąd podzielił zeznania świadka, który uzasadnił przyczynę wskazanej decyzji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne i nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy wskazać, że w niniejszej sprawie powód domagał się zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, a zatem podstawę prawną zgłoszonego w pozwie żądania stanowiły przepisy art. 23 w zw. z art. 24 w zw. z art. 448 k.c. Do przesłanek roszczeń przewidzianych w art. 448 kc trzeba zaliczyć naruszenie dobra osobistego powodujące szkodę niemajątkową, czyn sprawcy noszący znamiona winy w każdej postaci, aż do granic culpa levissima oraz związek przyczynowy między tym czynem a szkodą (por. uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 9 września 2008 r. III CZP 31/2008, Monitor Prawniczy 2008/20 str. 1066 OSNC 2009/3 poz. 36). Z uwagi jednak, iż powód roszczenie swoje opiera na działalności Państwa w ramach „imperium” podstawę odpowiedzialności pozwanego oceniać należy z uwzględnieniem normy z art. 417 k.c. Zgodnie z tym przepisem za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa. Do roszczeń opartych na tej podstawie musi znaleźć zastosowanie nadrzędna zasada konstytucyjnej odpowiedzialności władzy publicznej wyrażona w art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którą odpowiedzialność za czyn związany z wykonywaniem władzy publicznej jest oparta na przesłance bezprawności. Utrzymanie zatem jako przesłanki tej odpowiedzialności także czynnika subiektywnego (winy) naruszałoby konstytucyjnie ukształtowaną zasadę odpowiedzialności państwa za działania w sferze „imperium” (por. uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 października 2011 r. III CZP 25/11). Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa wynikającymi z przepisu art. 448 k.c. za krzywdę wyrządzoną przy wykonywaniu władzy publicznej są: szkoda w rozumieniu art. 361 § 2 k.c., bezprawność działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej oraz adekwatny związek przyczynowy między tymi zdarzeniami.

Uwzględnienie roszczeń z art. 448 k.c. ma charakter fakultatywny, a więc nie muszą być one zasądzone mimo spełnienia przesłanek ustawowych. Sąd nie ma zatem obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie komentowanego przepisu w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych, przy stosowaniu tego przepisu bierze się bowiem pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych, w tym stopień oraz rodzaj naruszonego dobra.

Powód dochodził zadośćuczynienia w wysokości:

-

40.000 zł za okres przebywania w Areszcie Śledczym w L. do dnia 6 maja 2015 roku podnosząc zarzut niezapewnienia odpowiednich warunków pobytu, w tym poprzez rozmieszczanie w celach o powierzchni poniżej 3 m 2 na osobę, brak dostępu do zajęć kulturalno-oświatowych oraz sportowych, uniemożliwienie spłodzenia dziecka (k.683);

-

30.000 zł oraz 3.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za niezasadne zakwalifikowanie go jako wymagającego osadzenia w warunkach art. 88a § 1 kkw (stosowania i przedłużania statusu więźnia niebezpiecznego i i spowodowanych przedłużającym się pobytem powoda w tym reżimie aresztu naruszeń jego dóbr osobistych) (k. 403, 456);

-

30.000 zł z tytułu krzywdy i szkody na zdrowiu, jakiej powód doznał w wyniku niewłaściwego leczenia psychiatrycznego w warunkach aresztu oraz zaistniałego u niego uzależnienia od leków psychotropowych (k. 403).

Odnosząc się do zarzutu przedawnienia wskazać należy, że zgodnie z art. 442 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Wiadomość o szkodzie aktualizuje się w chwili, w której poszkodowany wie o istnieniu szkody w ogóle, gdy ma świadomość faktu jej powstania. W ocenie Sądu powód musiał wiedzieć o ewentualnie bezprawnym zachowaniu pozwanego przez cały okres pobytu we wskazywanych jednostkach penitencjarnych, a ponadto wiedzieć, kto jest osobą zobowiązaną do naprawienia powstałej szkody.

W ocenie Sądu Okręgowego strona pozwana trafnie podniosła zarzut przedawnienia na podstawie art. 442 1 k.c., a powód nie wskazał żadnych okoliczności, które przemawiałyby za tym, że z powództwem nie mógł wcześniej wystąpić. Okolicznością taką z pewnością nie jest oświadczenie powoda, w którym stwierdził, że o swoich prawach, a także doznanych krzywdach i szkodach niematerialnych wynikających z bezprawnego naruszenia jego dóbr osobistych dowiedział się z publikacji prasowej. Naruszenie godności osobistej jest subiektywnym odczuciem, które powinno nastąpić już w chwili, kiedy dobro to naruszano poprzez zachowania niezgodne z prawem.

Podnieść należy, iż powód sam wskazał, że występował ze skargami na stan funkcjonowania Aresztu Śledczego w L., w tym w 2009 roku (k. 8, 10-11). Tym samym nie sposób przyjąć, że nie miał on świadomość co do swoich zarzutów i możliwości wcześniejszego wytoczenia powództwa.

Powyższe oznacza, że wiążący dla Sądu orzekającego jest zakres czasowy wniosku pozwanego w związku z podniesionym zarzutem przedawnienia.

Zarzut przedawnienia był zatem zasadny co do okoliczności mających stanowić naruszenie dóbr osobistych powoda, a mających miejsce w okresie sprzed 3 lat od dnia wniesienia pozwu (pozew został wniesiony w 10 sierpnia 2011 roku). Powód już w trakcie, gdy dochodziło do wskazywanych przez niego zaniedbań, miał wiedzę zarówno co do swojej szkody, jak i osoby zobowiązanej do jej naprawienia. Zdawał sobie bowiem sprawę, co naruszało jego dobra osobiste i kto ewentualnie jest za to odpowiedzialny. Skoro zaś powód wystąpił z pozwem w niniejszej sprawie w dniu 10 sierpnia 2011 roku, podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia majątkowych roszczeń powoda należało uznać za zasadny co do roszczeń. Wskazać przy tym należy, że w przedmiotowej sprawie nie zostały wykazane okoliczności przemawiające za zastosowaniem art. 5 k.c.

W konsekwencji, wobec skutecznego zarzutu przedawnienia, roszczenia związane z pobytem w Areszcie Śledczym dotyczące okresu poprzedzającego wskazaną datę (okres do 10 sierpnia 2008 r.) nie zasługują na uwzględnienie. Wskazać jednak należy, że powód nie udowodnił również merytorycznej zasadności powództwa w tym zakresie.

W pierwszej kolejności dla oceny zasadności zawartego w pozwie żądania niezbędne było ustalenie, czy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda oraz że wynika to z działania lub zaniechania pozwanego. W tym zakresie podnieść należy, że to na powodzie, jako żądającym ochrony dóbr osobistych spoczywał ciężar dowodu tych faktów, jak również wykazania, że wskutek naruszenia dobra osobistego wystąpiła po jego stronie krzywda, zgodnie bowiem z regułą wynikającą z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przerzucenie ciężaru dowodu na pozwanego w procesie o ochronę dóbr osobistych, przewidziane w art. 24 k.c. dotyczy tylko bezprawności działania zagrażającego dobrom osobistym lub powodującego ich naruszenie, w razie udowodnienia przez powoda ich faktycznego naruszenia przez wskazaną jednostkę organizacyjną Skarbu Państwa. Pozwany w takim wypadku, w celu uniknięcia odpowiedzialności, musiałby zatem wskazać, że działania powodujące naruszenie były zgodne z prawem (por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 14 grudnia 2012 r. I CSK 248/2012, Izba Cywilna Biuletyn Sądu Najwyższego 2014/4).

W przedmiotowej sprawie, w zakresie zarzutu niezapewnienia odpowiednich warunków osadzenia, w tym przebywania w celach przepełnionych, powód nie wypełnił tego obowiązku, to jest nie wykazał, że pozwany dopuścił się naruszenia jego dóbr osobistych. Podać należy, że ocena, czy przez osadzenie w takich warunkach doszło do naruszenia godności powoda wymaga odniesienia się do wszystkich okoliczności sprawy oraz do kryteriów obiektywnych, a nie do subiektywnych odczuć powoda. Godność człowieka konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi a miernikiem oceny, czy doszło do naruszenia godności, jest przede wszystkim stanowisko tzw. opinii publicznej, będącej wyrazem poglądów powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo w danym czasie i miejscu, zaś wzorców, które powinny stanowić docelowy punkt odniesienia dokonywanej oceny, dostarczają zapatrywania rozsądnie i uczciwie myślących ludzi (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 kwietnia 1989 r. I CR 143/89 OSP 1990/9 poz. 330, z dnia 7 listopada 2000 r. I CKN 1149/98 LexPolonica nr 390257 i z dnia 4 kwietnia 2001 r. III CKN 323/2000 LexPolonica nr 2120566).

Nieudowodnione zostały twierdzenia powoda, że pozwany nie zapewnił odpowiedniej ilości zajęć kulturalno-oświatowych i sportowych. Miał możliwość spacerów, dostęp do świetlicy-stosownie do ustalonego harmonogramu. Odnosząc się do ewentualnych braków w wyposażeniu świetlicy powód nie podniósł chociażby, że zwracał się z wnioskiem o dostarczenie stosownych piłeczek do tenisa stołowego, czego mu odmówiono. Na marginesie zaś podnieść należy, że powód w oświadczeniu o stanie majątkowym wskazał, że posiada kwotę 2000 zł, w tzw. żelaznej kasie (art. 126 kkw). Gromadzeniu na ten cel podlega zaś do 50 % przysługujących osadzonemu kwot. Pozostałą częścią mógł dysponować. Przed osadzeniem lub w toku uzyskał on zatem środki, z których nieznaczną część mógł przeznaczyć na ten cel. Stosownie zaś do stanowiska pozwanego taka możliwość w ramach osadzenia powoda była możliwa.

Pozwany wykazał zaś w jakim zakresie zaspokaja potrzeby kulturalno-oświatowe i sportowo-rekreacyjne osadzonych (sprawozdania z wizytacji Aresztu Śledczego, k. 230- 256).

Powód zeznał, że w warunkach osadzenia była dostępna świetlica, raz w tygodniu na godzinę. Kilkukrotnie miał możliwość zajęć na boisku. W skardze do Centralnego Zarządu Służby Więziennej z dnia 7 września 2009 roku podnosił, że spacery są codziennie przez godzinę, zaś dostęp do świetlicy miał zapewniony dwa razy w tygodniu (k.10-11).

Jak wynika z pisma z dnia 8 marca 2012 roku, grafiki oraz plany zajęć kulturalno-oświatowych nie są materiałami archiwalnymi ani dokumentacją niearchiwalną, w związku z czym nie podlegają przechowywaniu. Z posiadanej dokumentacji wynika, iż w latach 2006 - 2010 na dodatkowe pomieszczenia mieszkalne przeznaczano w różnym terminie I czasie pomieszczenia (świetlice) w oddziałach mieszkalnych nr III (ośrodek diagnostyczny), IV, VII, VIII, X, XI, XII. Brak jest możliwości ustalenia faktycznej daty zmiany przeznaczenia świetlic na dodatkowe pomieszczenia mieszkalne, co jednak nie musiało skutkować ich zaludnieniem, a co za tym idzie nie zawsze skutkowało zmianą przeznaczenia pomieszczenia (k. 152).

Nie ulega również wątpliwości, że powód podlegał pewnym ograniczeniom związanym w funkcjonowaniu w Areszcie Śledczym w związku z zakwalifikowaniem go do kategorii tzw. „niebezpiecznych”.

Jak jednak wykazano zarówno tymczasowo aresztowani jak i skazani mają takie same prawa do korzystania z oferty zajęć kulturalno-oświatowych oferowanych osadzonym w Areszcie Śledczym w L.. Osadzony może korzystać z zajęć kulturalno-oświatowych i rekreacyjnych w ramach oddziału mieszkalnego zgodnie z zatwierdzonym przez Dyrektora planem i grafikiem zajęć. Osadzeni sami zgłaszają wolę uczestniczenia w takich formach spędzania czasu wolnego. Rodzaj i czas i miejsce zajęć kulturalno – oświatowych oraz rekreacyjnych z zakresu kultury fizycznej podawany jest do wiadomości osadzonym za pomocą planów i grafików zajęć zamieszczonych na tablicach ogłoszeń w poszczególnych oddziałach mieszkalnych. Z uwagi na inne wyposażenie poszczególnych świetlic mogą się różnić rodzajem i tematem zajęć, a także w zależności od pojemności oddziału częstotliwością uwzględniania danej celi w tygodniowym planie. Poza w/w działalność kulturalno-oświatowa dla wszystkich osadzonych oparta jest na pracy radiowęzła. Korzystanie z audycji radiowęzłowych odbywa się za pomocą głośnika radiowęzłowego znajdującego się w każdej celi mieszkalnej. Inne formy zagospodarowania czasu wolnego daje możliwość m.in. skorzystania z punktów bibliotecznych (okoliczność niezaprzeczona przyjęta na podstawie art. 230 kpc. k. 166, plany zajęć K-O, k. 168, 169, 170, 171).

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala zatem na przyjęcie, że powód nie miał zapewnionej możliwość odpowiedniego korzystania z zajęć kulturalno - oświatowych i sportowych.

Odnosząc się zaś do zarzutu przebywania powoda w celach, w których powierzchnia na jedną osobę wynosiła mniej niż 3 m 2 we wcześniejszym okresie, działanie pozwanego w tym zakresie było zgodne z prawem. Wskazać zaś należy, że w Areszcie Śledczym w L. od 1 grudnia 2009 r. do chwili obecnej jest zachowana norma 3 m 2 na jednego osadzonego (zeznania świadka G. M. 00:18:27, k. 268).

Dyrektor Aresztu Śledczego stosownie do przepisu art. 248 § 1 k.k.w. wydał decyzję o umieszczeniu osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m 2. Działanie pozwanego było zgodne z art. 77 ust. 1 Konstytucji, art. 248 § 1 k.k.w., § 2 ust. 4 rozp. Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 sierpnia 2003 r. (Dz. U. Nr 152, poz. 1497) i § 14 rozp. Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 152, poz. 1493). Ograniczenie powierzchni celi mieszkalnej nastąpiło z konkretnej przyczyny o charakterze nadzwyczajnym i na krótki czas. Na podstawie dokumentów przedstawionych przez pozwanego można wyprowadzić wniosek, że zaistniała szczególna sytuacja uzasadniająca zastosowanie ograniczenia wielkości powierzchni celi na jednego skazanego poniżej 3 m 2 związana z nadmierną liczbą osób osadzonych w tym areszcie śledczym w stosunku do jego pojemności.

W okresie nieprzedawnionym odbywania przez powoda kary w Areszcie Śledczym nie przebywał on długotrwale w warunkach, w których przysługiwałaby na jego osobę powierzchnia poniżej 3 m 2. Wbrew jego twierdzeniom, stosownie do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w okresie od 1 grudnia 2009 roku, nie występował problem przeludnienia (zeznania świadka G. M. 00:18:27, k. 268 ).

Art. 248 § 1 k.k.w. utracił moc obowiązującą z dniem 6 grudnia 2009 r. na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 roku wydanego w sprawie o sygn. akt SK 25/07 (OTK-A 2008, z. 4, poz. 62). Pozwany wykazał jednak, że od tego okresu nie występowały już problemy z przeludnieniem.

Osadzając powoda w przeludnionych celach, pozwany działał zatem w ramach porządku prawnego, co wyłącza jego odpowiedzialność na podstawie art. 24 k.c. W konsekwencji Sąd nie znalazł podstaw, aby w zakresie umieszczenia powoda w warunkach przeludnienia, zachowaniu pozwanego przypisać cechy bezprawności i w efekcie udzielić powodowi z tego tytułu ochrony prawnej. Nadto brak jest dowodów, iż przeludnienie powodowało dla powoda konkretne, szczególne uciążliwości, tym samym umieszczenie powoda w takich warunkach w sposób bezprawny naruszało jego dobra osobiste, w tym godność bądź prawo do prywatności.

Ponadto Trybunał Konstytucyjny we wskazanym wyroku stwierdził, że w sytuacjach rzeczywiście nadzwyczajnych nie jest wyłączona możliwość czasowego osadzenia skazanych w celach o powierzchni mniejszej niż 3 m 2 na osobę, zastrzegając, iż zasady czasowego umieszczenia w takiej celi muszą być wyraźnie określone. Przepisy nie mogą pozostawiać wątpliwości co do wyjątkowości sytuacji, w których to może nastąpić, maksymalnego czasu umieszczenia w takich warunkach, dopuszczalności i ewentualnych zasad wielokrotnego umieszczania w takiej celi oraz trybu postępowania.

Takim wymaganiom odpowiada art. 110 k.k.w., obowiązujący od dnia 6 grudnia 2009 r. Przewiduje on maksymalny 90-dniowy czas umieszczenia skazanego w celi mieszkalnej o powierzchni pomiędzy 2 i 3 m 2 na jedną osobę w sytuacjach rzeczywiście wyjątkowych, jak np. wprowadzenie stanu wojennego, wyjątkowego lub klęski żywiołowej. Możliwość umieszczenia w takiej celi na maksymalny czas 14 dni została dopuszczona także w ściśle określonych nagłych wypadkach, np. konieczności natychmiastowego umieszczenia w zakładzie karnym lub areszcie śledczym nie mającym wolnych miejsc dla skazanych określonej kategorii. Przepis nakazuje ścisłe określenie w decyzji przyczyn i czasu takiego pobytu, przewiduje skargę na tę decyzję, podlegającą rozpoznaniu przez sąd w terminie 7 dni oraz zawiera inne szczegółowe regulacje.

Sąd miał przy tym na uwadze, że w określonych okolicznościach już samo przebywanie osadzonego w celi o powierzchni poniżej 3 m 2 na osobę „może” stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych (por. uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 października 2011 r. III CZP 25/11).

Wskazać jednak należy, że również stosownie do tej uchwały okresowe osadzenie w takich warunkach nie jest jednoznaczne z naruszeniem takich dóbr.

Podnieść należy, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyrokach z dnia 22 października 2009 r. nr (...), O. przeciwko Polsce i nr (...), S. przeciwko Polsce wskazał, że oszacowanie minimalnego poziomu niedogodności, które ma osiągnąć złe traktowanie, jeśli ma być brane pod uwagę na podstawie art. 3 Konwencji, jest względne i zależy od wszystkich okoliczności sprawy.

Powód przez wiele lat odbywał karę pozbawienia wolności, co musiało wiązać się z pewnym dyskomfortem. Nieuchronność jego występowania dostrzegł także Europejski Trybunał Praw Człowieka, który we wskazanej sprawie O. v. Polska stwierdził, że: środki pozbawiające osobę wolności mogą często pociągać za sobą nieuchronny element cierpienia i poniżenia. Powód nie wykazał, aby to ewentualne cierpienie i poniżenie wynikające z odbywania kary pozbawienia wolności w nienależytych warunkach wykraczało poza ramy nieuchronnego elementu cierpienia i upokorzenia związanego z wykonywaniem kary pozbawienia wolności.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że wybór uczestnictwa w tych zajęciach był szeroki, uczestnictwo w nich zależało w dużej mierze od zainteresowania powoda oraz jego zachowania. Wszystkie cele w Areszcie Śledczym były wyposażone w sprzęt kwaterunkowy w ilości odpowiadającej liczbie osadzonych mieszkających w celi. Kąciki sanitarne (w celach wieloosobowych) były wydzielone od reszty cel w taki sposób, że zapewniał osobom z niego korzystającym nieskrępowane użytkowanie. Osadzonym były wydawane środki czystości, a także środki higieny. W celach była zapewniona wentylacja grawitacyjna. Zgromadzony materiał dowodowy przeczy zatem twierdzeniom powoda, że nie zapewniono mu godnych warunków odbywania kary. Odnieść to należy również do zarzutu utrudnień związanych z tzw. blindami w oknach.

Przez umieszczenie powoda w celach, w których były zamontowane dodatkowe kraty w drzwiach i oknie, blindy w oknie, czy nawet kamera pozwany nie naruszył dobra osobistego powoda w postaci godności. Stosowanie zabezpieczeń w postaci dodatkowych krat i blind jest uzasadnione i ma na celu uniemożliwienie nielegalnych kontaktów osadzonych ze sobą, jak i osobami z zewnątrz. Uniemożliwienie tych kontaktów jest szczególnie ważne w przypadku osób tymczasowo aresztowanych.

Wskazać należy, że o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym, nie można mówić w przypadkach pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających na przykład na niższym od oczekiwanego standardzie celi lub urządzeń sanitarnych, skoro dla wielu ludzi nieodbywających kary pozbawienia wolności warunki mieszkaniowe bywają często równie trudne. W podobnych warunkach na jakie wskazał powód mieszka bowiem znaczna część społeczeństwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r. IV CSK 473/11 OSNC 2012/12/146, LEX nr 1211994).

Nie sposób zatem uznać, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, skoro stosownie do zgromadzonego materiału dowodowego nie przekraczała ona zwykłych dość powszechnie pojawiających się w miejscach zamieszkania części społeczeństwa niedogodności (chociażby poprzez brak klimatyzacji w celach). Traktowanie powoda pozbawionego wolności nie było poniżające i niehumanitarne, w świetle warunków w jakich żyje znaczna część społeczeństwa. Dolegliwości, które musiał on znosić, nie przekraczały rozmiaru wynikającego z obiektywnych warunków panujących w Areszcie Śledczym i nie miały na celu poniżenie powoda lub jego szykanowanie. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że nie doszło zatem do naruszenia godności, jak i innych dóbr osobistych powoda (np. zdrowia). W szczególności powód w nie udowodnił, że doszło do zarażenia go wirusem HCV, jak również jego szykanowania (w tym złośliwego odmówienia możliwości skorzystania z łaźni)

Powód jako źródło krzywdy wskazał ponadto bezprawne zakwalifikowanie go jako osoby wymagającej osadzenia w wyznaczonym oddziale lub celi aresztu śledczego lub zakładu karnego typu zamkniętego, w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo aresztu lub zakładu, co obie strony określiły jako uznanie go za osadzonego "niebezpiecznego".

Powód jako krzywdę wskazuje ograniczenia w zakresie osadzenia, które są następstwem podjętych decyzji Komisji Penitencjarnej. W związku z tym osadzony był na warunkach określonych w szczególności w 212a kkw i n. i art. 88b kkw (por. także rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 października 2003 r. Dz.U. Nr 149, poz. 1902 w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej oraz art.). W sprawie oczywiste jest, że źródłem szkody niemajątkowej są same decyzje.

Zgodnie z art. 417 1 § 2 kc. skoro źródłem szkody powoda są decyzje, warunkiem skutecznego dochodzenia naprawienia szkody jest uprzednie stwierdzenie we właściwym postępowaniu niezgodności z prawem tych decyzji.

W tym zakresie powód przedstawił jedynie postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 8 listopada 2013 roku.

W zakresie pozostałych decyzji do oceny ich zasadności uprawniony jest jedynie sędzia lub sąd penitencjarny w razie odwołania się skazanego od takich decyzji lub podjęcia działania z urzędu. Sąd w sprawie o naruszenie dóbr osobistych skazanego nie może oceniać, czy funkcjonariusz służby więziennej działał zgodnie z prawem czy bezprawnie. Dopuszczenie badanie tych kwestii przez sąd cywilny w sprawie o naruszenie dóbr osobistych skazanego oznaczałoby nie tylko dopuszczenie dwutorowości postępowania sądowego w zakresie nadzoru nad wykonywaniem kary pozbawienia wolności, lecz także prowadziłoby w konsekwencji do faktycznego pozbawienia znaczenia przyjętego przez ustawodawcę trybu postępowania i oddziaływania sędziego i sądu penitencjarnego na skazanego w zakładzie karnym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2012 r., IV CSK 276/11, wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach z dnia 22 stycznia 2014 r., V ACa 640/13).

Wskazane orzeczenia wykluczają również badanie przez Sąd zasadności odmów na widzenie intymne powoda z żoną, co czyni niezasadnym zarzut uniemożliwienia spłodzenia dziecka przez brak takich zgód. Widzenia bezdozorowe intymne są zaś nagrodą z art. 138 § 1 pkt 3 kkw.

Wskazać należy, że zgodnie z przepisami art. 212 a oraz art. 88 kkw komisja penitencjarna była uprawniona do zakwalifikowania powoda jako stwarzającego poważne zagrożenie społeczne lub poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa aresztu dokonując samodzielnej oceny właściwości i zachowania powoda. Uchylenie wskazanej decyzji nie przesądza o bezprawności zachowania Komisji w rozumieniu art. 417 1 kc. Brak jest podstaw do postawienia funkcjonariuszom stanowiącym skład komisji penitencjarnej, że taka kwalifikacja był bezprawna w rozumienie tego przepisu. Wskazane jako podstawa faktyczna powództwa decyzje Komisji Penitencjarnej nie mogą być uznane za niezgodne z prawem, bowiem były one oparte na wskazanych w ich treści przepisach prawa i były uzasadnione wyjątkowymi okolicznościami dotyczącymi osoby powoda i jego zachowania.

Niezależnie tego w ocenie Sądu w okolicznościach przedmiotowej sprawy decyzja Komisji Penitencjarnej, uznająca powoda za "niebezpiecznego", była środkiem zgodnym z prawem, uzasadnionym przez fakt popełnienia przez powoda czynu m.in.z art. 13 § 1 kk zw. z art. 148 § 1 kk oraz opinii o powodzie i wniosków w sprawie weryfikacji zakwalifikowania (por. m.in. k. 378-391, 353, 357- 362, 366-369). Jest w sprawie okoliczności te wskazywały na możliwość przypisania powoda do w/w kwalifikacji.

Uzasadniało to zakwalifikowanie powoda jako osadzonego „niebezpiecznego” w rezultacie oznaczało, że działania pozwanej znajdujące oparcie w przepisach rangi ustawowej wyłączały jego odpowiedzialność wobec powoda.

Odnosząc się do ostatniego z zarzutów wskazać należy, że powód miał zagwarantowaną możliwość wizyt u psychiatry i psycholog w celu fachowej konsultacji oraz otrzymywania zalecanych na tej podstawie leków. Korzystał z bieżącej opieki psychologicznej i psychiatrycznej. W żadnym zakresie powód nie wykazał, aby doszło do nieprawidłowości w zakresie przypisywanych mu lekarstw, lub negatywnych konsekwencji leczenia.

Brak jest także dowodu na poparcie twierdzenia jakoby leczenia spowodowało u niego uzależnienie od substancji psychoaktywnych. W tym zakresie wywołano w sprawie dwie opinie biegłych które były zgodne. Wskazały one również, że w leczeniu powoda nie doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu uzasadnione jest treścią art. 102 k.p.c. stanowiącego, iż w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Dla zastosowania wskazanego przepisu znaczenie ma stan majątkowy, sytuacja życiowa powoda który odbywa karę pozbawienia wolności, nie ma majątku oraz źródła dochodu.

Natomiast nieuiszczone koszty sądowe obejmujące opłatę od pozwu oraz wydatki, na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r., nr 90 poz. 594 ze zmianami), przejęto na rzecz Skarbu Państwa wobec braku podstaw do obciążenia nią którejkolwiek ze stron, z uwagi na wynik procesu oraz treść postanowienia Sądu, zwalniającego powoda od kosztów sądowych w całości.

Biorąc powyższe pod uwagę i w oparciu o powołane przepisy prawa, Sąd orzekł jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Pomorska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Okręgowego Zofia Homa
Data wytworzenia informacji: